Te lokalne i te ogólnopolskie. Te z małymi i dużymi budżetami. Jako, że 2019 rok się skończył i rozpoczęły się lata dwudzieste [jak to brzmi?!], pora podsumować ostatnie 12 miesięcy w marketingu kulturalnym.
Zaznaczam, że jest to mój subiektywny przegląd kulturalnych kampanii marketingowych. Nie znam wszystkich polskich festiwali i instytucji kultury. Więc jeśli w tym zestawieniu nie znajdziesz swojego typu, to nie panikuj, tylko napisz o tym w komentarzu :) Niech każdy napisze swoje podsumowanie i będzie piękniutko. To czytojcie!
P.S.: Kolejność przypadkowa.
8 smacznych kampanii w przemyśle kulturalnym i kreatywnym 2019 roku
1. Profil instagramowy Muzeum Narodowego w Krakowie
Tutaj nastąpiły dwie zmiany, jedna po drugiej.
Pierwsza, początkiem 2019 roku, kiedy to profil Muzeum Narodowego w Krakowie zrezygnował z bycia ścianą informacyjną, pokazującą to co się wydarzyło, wydarza lub zaraz wydarzy.
Zamiast tego, mogliśmy się śmiać, czytając heheszkowe komentarze towarzyszące zdjęciom lub filmom prezentującym zbiory MNK.
Spuszczenie powierza z balonika poskutkowało m.in. większą liczbą komentarzy pod wpisami. Sprawiło, że, przynajmniej ja, zaczęłam identyfikować Muzeum Narodowe w Krakowie, jako instytucję z ludzką twarzą, która nie boi się śmiać z wielkich artystów polskich :) I z siebie!
Druga zmiana nastąpiła w lipcu. Po dziesiątkach postów zaczynających się od „Gdy…”, przyszedł czas na odświeżenie konceptu. I tak pojawiły się mini komiksy i opowiadania, oparte o wybrane dzieło ze zbiorów instytucji.
Taki post zazwyczaj składa się z dziesięciu zdjęć lub grafik, które w humorystyczny sposób opowiadają o wybranym temacie. A tematy są różne:
- NUDA – koci komiks o stylu życia,
- ABSTRAKCJA – komiks o nieoczywistych urokach sprawczości,
- DOBRE STRONY – komiks optymistyczny socjologicznie,
- RÓŻNICE – komiks terapeutyczny.
Sama treść grafik oraz pierwsze zdanie wpisu nie mają nic wspólnego np. z wydarzeniami, które dzieją się w MNK. Ale już kilka linijek niżej jest typowa, dobrze napisana informacja dziennikarska, np. o 42 Dniach Muzyki Karola Szymanowskiego w Zakopanem.
Takie zaciekawienie odbiorcy rozumiem. Zatrzymam się na obrazku, który ma na pierwszym slajdzie intrygujące hasło, pytanie. I być może przeczytam info o Dniach Muzyki w Zakopanem. I może się tam wybiorę.
Gdyby to było zwykłe zdjęcie, bez przyciągającego pytania, to raczej scrollowałabym feed instagramowy dalej.
2. Muzeum Narodowe w Krakowie – #podrozujzdama
Dama z Gronostajem, słynny obraz Leonarda da Vinci na dobre powrócił do Krakowa. Od 2016 roku dzieło jest własnością Muzeum Narodowego w Krakowie.
Więcej o historii obrazu znajdziesz na stronie Muzeum Narodowego w Krakowie.
MNK, chcąc podtrzymać zainteresowanie Damą, zorganizowało akcję #podrozujzdamą, która trwała od sierpnia do końca września 2019 roku.
- Trzeba było znaleźć „Damę”, w postaci wydrukowanej na kartonie figurki i wziąć ją ze sobą.
- Muzeum zachęcało do publikacji kreatywnych zdjęć z damą na Instagramie i oznaczania ich hasztagami #podrozujzdama #travelwithlady .
Nagrodami w konkursie były bilety wstępu (można było się spyknąć z Damą w muzeum) oraz pakiety gadżetów i publikacji MNK.
W efekcie kampania uzyskała 225 postów z hasztagiem #podrozujzdama i 233 z hasztagiem #travelwithlady .
Muszę przyznać, że niektóre zdjęcia, były naprawdę ciekawe!
Taka kampania to wyciągnięcie ręki w stronę odwiedzających i zaproszenie ich do gry i zabawy. A kto z nas nie lubi się bawić?!
3. Muzeum Narodowe w Warszawie – Instagram
O profilu instagramowym Muzeum Narodowego w Warszawie zrobiło się głośno w 2018 roku, kiedy władanie nad strategią w tym medium przejęły dwie panie: Anna Szałas i Aleksandra Długołęcka.
Nagle okazało się, że tak poważna instytucja jak Muzeum Narodowe (i to jeszcze w Warszawie!), może barwnie i zabawnie komentować rzeczywistość, wykorzystując do tego swoje zbiory. Do tego liczba obserwujących profil podwoiła się w przeciągu roku. Odbiorcy docenili zmianę komunikacji instytucji, która dzięki temu stała się przystępna dla każdego.
Od kwietnia 2019 roku profile społecznościowe prowadzi sama Ola Długołęcka, a Muzeum zdobyło I nagrodę w kategorii „zarządzanie profilami społecznościowymi” w ramach 4. edycji przeglądu Muzeum Widzialne.
Czy może być lepiej? To się okaże. Z niecierpliwością czekam na kolejne posty MNW i kibicuję im z całego serca. Oby weny nie zabrakło! :)
Przeczytaj wywiad z Aleksandrą i Anną, jaki udzieliły Gazecie.pl Kobieta w listopadzie 2018 roku.
4. Kendall Jenner i Reserved
Tak, wiem. Nie do końca kulturalne. Ale czy aby na pewno?
Marka Reserved od kilku lat współpracuje przy swoich kampaniach z gwiazdami polskiego i światowego formatu. W 2018 stworzyli kreacje reklamowe z aktorką Joanną Kulig i francuską influencerką Jeanne Damas. Panie tańczą i śpiewają piosenkę „Yes Sir, I can boogie”. Całość klipu utrzymana jest w klimacie rewii oraz flirtu. Klip ogląda się z przyjemnością i zachwytem.
We wcześniejszych latach Reserved nawiązywał współpracę z Kate Moss oraz Cindy Crawford.
Rok 2019 należał do Kendal Jenner. Influencerki, siostry innych sióstr, które na nazwisko w większości mają Kardashian.
Kendal była najlepiej zarabiającą modelką w 2017 roku. Ale największe zyski czerpie z promowania innych marek. Jeszcze pół roku temu jej wartość rynkowa wynosiła 30 milionów dolarów. Za udział w spotach reklamowych influencerka inkasuje od 400 000 do 1 000 000 dolarów.
Ale zostawmy pieniądze na boku i zobaczmy, jaki klip powstał we współpracy Reserved i Jenner. Jak sama marka opisuje:
W surrealistycznym modowym filmie Reserved nic nie jest oczywiste. Przenosimy się do włoskiej barokowej willi, gdzie Kendall Jenner śni na jawie i wciela się w rozmaite kobiece ideały. Z łatwością może stać się włoską arystokratką ze starych filmów, szaloną retro dziewczyną zatraconą w tańcu, młodą buntowniczką z lat 90., czy syreną pływającą w wielkim akwarium w ogrodzie.
W dniu pisania tego artykułu:
- klip na YouTube ma ponad 20 300 000 wyświetleń,
- filmy na Facebooku Reserved: 375 300 wyświetleń,
- hasztag #ciaokendall na Instagramie został wykorzystany ponad 1000 razy.
Cieszy mnie to, że polska marka odzieżowa nie boi się celować wysoko i współpracować z aktorkami, modelkami i influencerkami z najwyższej półki. W efekcie o Reserved znowu zrobiło się głośno w październiku 2019 roku. I to w iście artystycznym stylu!
5. Koalicja Letnich Festiwali Literackich
Festiwale literackie, trwające od czerwca do sierpnia 2019 postanowiły się wspierać.
Zrobiły to w najlepszy możliwy sposób: tworząc bazę owych festiwali, wzajemnym wsparciem w postaci omnichannelowej promocji każdego z nich u każdego z nich (kapiszen?) oraz spotkaniom i wymianie doświadczeń.
Możliwość podwędzenia pomysłów z innych festiwali i wymiana tego, co festiwale produkują: książki, wystawy, eventy. Możemy się tym wszystkim wymieniać.
-Olga Tokarczuk
I tak, Miedzianka Fest (made by Filip Springer) i Festiwal Góry Literatury (made by Olga Tokarczuk) uzbierały niezbędne do organizacji festiwalu fundusze na platformach crowdfundingowych.
I właśnie za to wsparcie, wzajemną inspirację należy się im duży plus!
Dzięki synergii, która zaistniała udało im się uzyskać lepsze wyniki, niż gdyby robili to w pojedynkę (moje skromne podejrzenia).
Brawa i oby tak dalej!
6. Miedzianka Fest 2019
I płynnie przejdziemy tutaj do Miedzianka Fest, festiwalu stworzonego w nieistniejącej już miejscowości, którą kilka lat temu, w swojej książce opisał Filip Springer („Miedzianka. Historia znikania”).
Miejsce zafascynowało czytelników. Rozpoczęły się wycieczki. Ludzie chcieli szukać (nieistniejących już) miejsc, o których czytali w reportażu.
I tak powstał Festiwal Miedzianka Fest. Filip Springer i spółka tworzą miejsce spotkań i dyskusji o polskim reportażu. Na wydarzenie zjeżdżają tłumy. I nikomu nie przeszkadza, że spotkania są organizowane po prostu na łące, w krzakach czy w opuszczonym kościele. To jest wyróżnik MF i m.in. to przyciąga ludzi na ten festiwal.
Jednak 2019 rok nie zaczął się dobrze dla organizatorów. Z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyszła informacja o braku dotacji dla festiwalu.
Filip i spółka, ile mogli tyle zebrali od sponsorów, ale nadal brakowało. Dlatego uruchomili zbiórkę i w niecałe 24 godziny zebrali ponad 16 000 tysięcy złotych. To było więcej niż potrzebowali.
Podaję tutaj przykład Miedzianki z dwóch względów: świetny pomysł na festiwal i prowadzenie mediów społecznościowych [klik], poskutkowało wierną widownią, która ochoczo pomogła w momencie, gdy festiwal znalazł się w potrzebie.
Tak się buduje społeczność.
7. Pannonica Festival
Pannonica Festival, czyli festiwal w krzakach nad Popradem, prezentujący muzykę bałkańską i nie tylko :)
Jak to mówią stali bywalcy – to ogieeeń, nie muzyka! A za co to wyróżnienie?
Otóż Pannonikowe ludki co roku przygotowują ciekawe spoty wideo. I w tym roku nie zawiedli! Zobacz ich trzy ostatnie spoty promujące festiwal.
A kto był na festiwalu ten wie, że jest tam rodzinna, spokojna atmosfera i (jeszcze) kameralność.
8. Up To Date Festival – mural i cud na działce
And last, but not least… zdecydowanie not least. Uwielbiam ich całym sercem! Na festiwalu nie byłam, ale swój marketing prowadzą z takim jajem, że mam w planach wybrać się do Białegostoku w 2020 roku (niezamierzony rym).
Ale od początku. Up To Date Festiwal to wydarzenie promujące muzykę elektroniczną, ambientową, hip-hopową, eksperymentalną.
Twarzą Up To Date jest jego organizator Cezary Chwicewski, którego styl bycia i wypowiedzi ma chyba dość duży wpływ na strategię marketingową festiwalu. Z resztą, posłuchajcie go sami:
Organizatorzy Up To Date zdecydowali się na luźny ton komunikacji z odbiorcami. Przykładem może być zaproszenie do współpracy Profesora Miodka, który zastanawiał się nad znaczeniem wyrażenia „Pozdro Techno” [klik].
W roku 2017 przygotowali heheszkowy spot, który promował akcję „Za darmo”, czyli wysyłania pocztówek z festiwalu, pocztą polską [sic!], za free! Do klipu, który promuje akcję zaangażowano mamy, ciocie i babcie organizatorów. Sztosik! [klik].
Kontynuacją pomysłu z pocztówkami, było stworzenie muralu w 2019 roku. Ale nie takiego zwykłego. Ino takiego, co chwyta za serce. Wyślij pocztówkę babci bazuje na tkliwej historii i pozytywnych emocjach:
Po oglądnięciu tego klipu mam ochotę lecieć na pocztę i wysyłać pocztówki, jak zapalony wysyłacz pocztówek!
Oprócz muralu i wideo z babcią, Cezary i spółka stworzyli iście zabawny (again) spot promujący edycję 2019.
Co ważne, organizatorzy nie kończą promocji festiwalu zaraz po ostatnim dniu, tygodniu czy miesiącu. Promocja trwa nieprzerwanie. Szczególnie prężnie działa ich profil na Instagramie, gdzie regularnie publikują posty i Stories.
A dywan z „Cudu na działce” (w komplecie z trzepaczką) można licytować na aukcji WOŚP.
Podsumowanie
Wszystkie te przykłady łączy jedna rzecz: są to przemyślane działania. Nikt nie wymyślił tych akcji z dnia na dzień. Up To Date’owcy od pierwszej edycji mają za archetyp dowcipnisia. Muzeum Narodowe w Warszawie przygotowało świeżą strategię jeszcze w 2017 roku, która cały czas jest monitorowana i odświeżana. Reserved nie wyciągnął kampanii z Kendall z kapelusza.
Przygotowanie, dopiero potem działanie. O tym pamiętaj! Mam nadzieję, że te osiem case’ów zainspiruje Cię do stworzenia nowej strategii Twojej marki, instytucji czy festiwalu.
Ola
Przeczytaj również:
- Porządek na koncie reklamowym w 30 minut. Czyli o nazewnictwie kampanii na Facebooku
- Jak tworzyć formaty reklamowe na Facebooku za darmo?
- Design Thinking na początku drogi, czyli o co chodzi w myśleniu projektowym?
- Spraw, by Twoja reklama była świetna. Czyli wprowadzenie do menadżera reklam Facebooka. Część 1
- Autor: Ola Dzwierzyńska
- Data: 9 sty 2020
- Tagi: kultura, marketing