Kampanie leadowe w 2025 przynoszą znaczące zmiany. Sztuczna inteligencja redefiniuje targetowanie, Meta konsekwentnie stawia na wideo, a Google Ads wprowadza nowatorskie formaty reklamowe. Które z tych trendów i zmian można lub trzeba brać pod uwagę, a którym należy się żółta kartka? W tym artykule analizujemy najważniejsze elementy i odnosimy się do nich na podstawie doświadczenia z kampanii adsowych, które prowadzimy dla naszych klientów.
AI w systemach reklamowych
2025 roku AI jest obecna niemal w każdej platformie reklamowej – od Meta po Google. Z jednej strony ułatwia życie, pomaga w analizie danych, automatyzacji czy personalizacji. Z drugiej jednak strony, pojawiają się ulepszenia z metką „AI”, które… po prostu nie działają.
Przykład? Automatyczna muzyka w reklamach Meta Ads. Miała zwiększać atrakcyjność wideo, ale w praktyce często pogarsza odbiór reklamy i psuje jej kontekst.
Inny problem to ograniczenie kontroli nad grupą odbiorców. Coraz więcej narzędzi zabiera reklamodawcom możliwość precyzyjnego targetowania. Meta bardzo sprytnie ukrywa opcje dawnego, precyzyjnego targetowania, chcąc zachęcić marketerów do korzystania z ustawień grup Advantage+, które sprawiają, że nasze reklamy pokazują się “komu bądź”.
Nasza rada: AI tak, ale z głową. Wciąż rekomendujemy, by marketer miał możliwie największy wpływ na to, jak wygląda reklama i kto ją zobaczy. Automatyzujmy to, co ma sens – ale nie oddawajmy całej kontroli w ręce algorytmu.
Większe znaczenie materiału reklamowego
Skoro kontrola nad targetowaniem się kurczy, jeszcze większe znaczenie mają kreacje. Copy, grafiki, narracja wideo – to właśnie tutaj musimy dziś „łapać” idealnego odbiorcę. W 2025 roku to nie system reklamowy zrobi całą robotę – to komunikat i forma jego podania przyciągną uwagę i zachęcą do zostawienia leada.
To również moment, w którym storytelling i znajomość swojej grupy docelowej stają się bardzo ważne. Uniwersalne teksty sprzedażowe już nie wystarczą. Potrzebne są komunikaty dopasowane do konkretnych etapów świadomości odbiorcy, komunikaty kojarzące się z naszą marką, posiadające charakter, sprawiające, że po zobaczeniu kilku reklam odbiorca załapie w mig, że “te reklamy są od nich”.
Wideo w Meta Ads
Wideo wciąż rośnie w siłę. Reelsy, live’y, webinary, reklamy wideo – to wszystko świetnie działa, szczególnie w kampaniach leadowych. Ale uwaga! Nie zawsze wideo wygrywa. W wielu naszych kampaniach statyczna grafika przynosiła lepsze wyniki niż świetnie zmontowane wideo.
Klucz? Testowanie. Nie ma jednej złotej recepty. Dlatego zawsze pracujemy na miksie formatów – grafiki, karuzele, krótkie wideo, dłuższe treści. To pozwala nie tylko lepiej targetować różne grupy, ale też szybciej wyłapać to, co działa w danym lejku sprzedażowym.
Użycie sztucznej inteligencji i automatyzacji do procedowania leadów
Coraz więcej dzieje się też po stronie obsługi leadów, czyli tam, gdzie często ginie potencjał dobrze zrobionej reklamy.
Mocna analiza danych pomaga zrozumieć, które kontakty są naprawdę wartościowe. Do tego dochodzą coraz lepsze boty, nie tylko odpisujące na pytania, ale faktycznie prowadzące sensowną rozmowę.
Taka automatyzacja może odciążyć zespół i przyspieszyć działanie, szczególnie przy większym wolumenie leadów. Ale nie oznacza to, że wszystko da się (albo warto) automatyzować. Kontakt z człowiekiem w wielu przypadkach pozostaje nie do zastąpienia.
Automatyzacja w Google Ads
Google kontynuuje trend maksymalnej automatyzacji szczególnie w kampaniach Performance Max, które w 2025 roku otrzymały kolejne funkcje bazujące na AI. System jeszcze bardziej dynamicznie dopasowuje teksty reklam, grafiki, lokalizacje wyświetlania i przewiduje momenty największej gotowości do konwersji. Brzmi świetnie, ale czy faktycznie działa w każdej branży?
Nasze obserwacje są mieszane. W niektórych przypadkach Performance Max faktycznie obniża koszt leada i lepiej wykorzystuje dane z różnych kanałów. Ale często też odbiera kontrolę nad tym, gdzie i komu wyświetlają się reklamy, a tworzone automatycznie nagłówki lub kreacje nie zawsze trafiają w ton marki czy potrzeby odbiorcy.
Podsumowując: automatyzacja w Google Ads to narzędzie, a nie magiczne rozwiązanie. Warto testować, ale z zachowaniem kontroli i świadomością ograniczeń.
To jak – które z tych zmian już testujesz u siebie?
W 2025 roku nie chodzi tylko o „bycie na czasie”, ale o umiejętne filtrowanie trendów i dopasowanie ich do swoich celów. AI, wideo, automatyzacja – to wszystko brzmi świetnie, ale to, co się naprawdę liczy to: kontrola grupy docelowej, wyróżniająca się strategia oraz wybór trendujących narzędzi dla swojego biznesu.
Daj znać, co u Ciebie działa, co totalnie nie wypaliło, a na co jeszcze czekasz. Wymieńmy się doświadczeniami, bo kampanie leadowe to ciągłe testy, adaptacja i nauka.
Czy Twoja firma jest gotowa na tę zmianę?
Umów się na bezpłatną konsultację:

Aleksandra Dzwierzyńska
Head of Social
ola@komukoncept.pl

Michał Opydo
Managing Director
michal@komukoncept.pl
Napisz do nas:
- Autor: Katarzyna Gubernat
- Data: 3 cze 2025
- Tagi: kampanie leadowe, reklama na Facebooku, trendy marketingowe